Za dwa miesiące startuje system kaucyjny...
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Część jest już przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych. – Powinni ze sobą współpracować, wymieniać się informacjami, rozliczać się wzajemnie i wspierać w realizacji działań, aby konsument nie odczuł, że za systemem stoi siedmiu operatorów. Musimy podpisać między sobą umowy, dopracować rozliczenia i wymianę informacji i to jest jedno chyba z trudniejszych zadań – wskazuje Piotr Okurowski, prezes spółki Kaucja.pl – Krajowego Systemu Kaucyjnego.
– Przed nami dwa miesiące niezwykle wytężonej pracy, zadań, które polegają na dopięciu, podpisaniu i wdrożeniu jednostek handlu, wdrożeniu punktów zbiórki w jednostkach handlu, pracy polegającej na stworzeniu sieci logistycznej, na zbudowaniu sieci centrów zliczania, sortowni i całej infrastruktury służącej systemowi kaucyjnemu. I wreszcie etap informacji, to jest bardzo ważna rzecz, abyśmy przed 1 października mogli poinformować konsumentów, klientów, jak będzie działał system kaucyjny, jakie są zasady, co robić z opakowaniem, dlaczego nie należy go zgniatać. To są najcięższe dwa miesiące przed nami – mówi agencji informacyjnej Newseria Piotr Okurowski, prezes spółki Kaucja.pl – Krajowego Systemu Kaucyjnego.
– 1 października dla sklepów jest to bardzo wyraźna data, w której mają być gotowe do prowadzenia zbiórki. Czyli największe wyzwanie w tej chwili jest przed jednostkami handlowymi, które muszą przygotować całą, kompletną, nie istniejącą dzisiaj infrastrukturę. Wiele sieci i jednostek handlowych jest przygotowanych, natomiast w bardzo wielu jeszcze te prace trwają. Niektóre punkty zbiórki sygnalizują, że mogą nie być w pełni gotowe, natomiast najważniejsze jest, żebyśmy mimo wszystko 1 października rozpoczęli powolne wdrażanie systemu i sukcesywne jego przygotowywanie – wskazuje prezes Kaucja.pl. – Pracujemy nad tym, by od początku października móc rozpocząć efektywnie odbiory odpadów opakowaniowych z jednostek handlu. Przygotowujemy i podpisujemy umowy zarówno z jednostkami handlu, jak i z logistyką. Wspieramy sieci handlowe, budujemy systemy rozliczeń, przygotowujemy naszą ofertę, ale bardzo dużo zadań jest po stronie tychże placówek.
Jak podkreśla, jednostki handlu muszą wyposażyć swoje sklepy w urządzenia zbierające (RVM), umożliwiające czy to zbiórkę manualną, czy automatyczną, oraz przygotować sieć logistyczną.
W Polsce planowane jest uruchomienie około 100 tys. punktów zbierających odpady, co daje średnio jeden punkt na ok. 370–380 mieszkańców. W przypadku mniej gęsto zaludnionych gmin ustawa wprowadza obowiązek utworzenia choćby jednego punktu zbiórki na gminę, przy czym nie musi się on znajdować w placówce handlowej.
Według szacunków Kaucja.pl w Polsce do funkcjonowania systemu kaucyjnego konieczna będzie instalacja 50–60 tys. automatów zwrotnych, których dostępność na rynku jest obecnie wysoka, ponieważ oferuje je ponad 30 producentów. Zdaniem prezesa firmy nie wszystkie punkty zbiórki będą wyposażone od pierwszego dnia w automaty, będzie to proces trwający miesiące, a może nawet lata.
– Na kolejne miesiące mamy jasny plan: musimy dokończyć wdrożenie naszego systemu informatycznego, który spina jednostki handlu, producentów, operatorów logistycznych, operatorów infrastrukturalnych. Te prace rozpoczęliśmy jeszcze w 2024 roku, w tej chwili kończymy ich przygotowanie, od września będziemy mieli system w wersji produkcyjnej, więc mamy jeszcze miesiąc testów, wdrożeń i przygotowania – informuje prezes Kaucja.pl. – Druga rzecz to jest przygotowanie centrów sortowania i centrów zliczania. To jest najistotniejszy brakujący element całego systemu, czyli policzenie każdego opakowania zebranego manualnie. Do tego służą tak zwane centra zliczania, których potrzebujemy w Polsce pewnie około 20–25, aby przeliczyć każde opakowanie, i to jest kolejne zadanie na najbliższe dwa miesiące. I to, co już wspomniałem, najistotniejsze zadanie, czyli domknięcie i uzgodnienie wszystkich elementów tak zwanej umowy międzyoperatorskiej.
Źródło: Newseria